Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

środa, 1 czerwca 2016

Thomas Brown


Thomas Brown

siedemnaście i pół lat


"To jest najgłupszy pomysł jaki jak na razie miałem? Jest wcześnie, nie wymagaj ode mnie więcej."


Rodzice: 
Astrid Brown i Tanatos


Wygląd:
 Jednego pewni są wszyscy: Thomas jest przystojny. Wysoki, wysportowany i umięśniony. A jednak smukły, szerszy w ramionach, wąski w biodrach. Ma czarne włosy do połowy szyi, bywa, że nawet do ramion, wpadające w brązowe oczy; czasem też lekki zarost, jak zapomina (nie chce mu się) się ogolić. Jak na syna śmierci przystało ma w sobie coś wytwornego, eleganckiego, majestatycznego. Porusza się z nonszalancką elegancją ma w sobie to ‘coś’, przez co na jego widok mdleje co druga dziewczyna. Brązowe oczy i rozbrajający uśmiech też mają w to swój wkład.

"- Wiesz, to nieludzkie- wytknęłam mu.- Porywasz mnie, nie chcesz wypuścić z samochodu, upuszczasz mnie na schodach, przesładzasz herbatę, a teraz nie chcesz kupić śniadania.
- Racja. Przecież wcale cię nie wyciągnąłem z poprawczaka, to tobie dziunia na sterydach obiła nos, zostawiłem cię na noc w samochodzie na krzywym siedzeniu i twarzą na szybie, plasterek na kolanie pojawił się sam, a herbatę do łóżka przyniosła ci pokojówka.
- Wyglądałbyś okropnie w tym niebieskim uniformie pokojówki.
- Wyglądałbym zajebiście."


Charakter:  Zawsze błyszczy w towarzystwie, bo jest wygadany, ale też inteligentny oraz cyniczny. Jest typem drania, który ma w sobie coś urzekającego. Jest osobą, która nie lubi się nudzić, potrzebuje, żeby się działo, potrzebuje wokół siebie kogoś do rozmowy, jak nie przyjaciela, to kogoś z kogo może się ponabijać, albo podenerwować. Jak chce potrafi być nieziemsko irytujący i nieznośny. Kiedy się uprze, potrafi się zmienić, a jak na czymś mu zależy, nie odpuszcza i prawie zawsze mu się udaje dostać to, co chce. Powie i zrobi wszystko jak najdzie go taka ochota. Nie zna słów „umiar”, „skrupuły” i „pokora”. Nie przejmuje się niczyją opinią ani krytyką, jest bardzo pewny siebie, trochę zbyt egocentryczny. Bywa niedojrzały. Ma tendencje do dramatyzowania, robienia wokół siebie szumu.
"- Zrobiłem to. Pamiętasz Oscar? Sam mnie namawiałeś.
- Mówiłem tylko, że tego nie zrobisz.
- Własnie- przytaknął Thomas, uśmiechając się szeroko do mnie, jakby własnie usłyszał od Oscara potwierdzenie swoich słów.- Nie mogłem mu odmówić."

Do wszystkich podchodzi z dystansem, rzadko kiedy jest nie miły, albo wredny- on po prostu uśmiechem i trafnymi spostrzeżeniami próbuję doprowadzić innych do szału. Ale to z czystej sympatii i poczucia wyższości, spokojnie. 
Zna go cały Obóz. Razem ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi- Christopherem, Charlesem i Oscarem- zdobyli niemal rangę obozowych sław. Jest bardzo lojalnym i oddanym przyjacielem, wbrew pozorom umarłby za nich. Thomas spędza z nimi cały wolny czas (i czas przeznaczony na zajęcia również), a w ich paczce Thomas jest tym 'bad boyem' od najgorszych w skutkach pomysłów. Zdobył miano obozowego Cassanowy; umawia się co chwila z jakąś dziewczyną. 


"Poza tym, że był bezczelnym dupkiem, to nie zrobił mi krzywdy. No dobra- porwał mnie. Ale kulturalnie." 


~ Victoria

Jest grupowym swojego domku i najstarszym z rodzeństwa. Ma ich tylko trójkę- Judy, Arthura i Juniora, jednak narzeka na nich, jakby miał ich cały oddział. Jak to on, na każdym kroku pokazuje im swoją wyższość, ale genetycznie podobne rodzeństwo mu na to nie pozwala. W domku Tanatosa trwa nieustanna wojna i konkurs na gnębienie się nawzajem. A jednak rodzeństwo jest zżyte i w pewien sposób się lubi. Zawsze stoją za sobą murem, gdy sytuacja robi się beznadziejna.

"- Thomas nie przeczyta, ale jak zobaczy krówki i pszczółki na tych kartkach, to się zirytuje i będzie miał pretekst, żeby odstawić scenę. On sam z przyjaciółmi mógłby te kartki podpalić, utopić i podrzeć i byłby zadowolony, że ma ich szczątki, ale nie daj ojcze ktoś z nas by je tknął. Syndrom starszego brata- wyjaśnił Arthur.- Wszystko co ma związek z rodzeństwem, jest złe. Wszystko to powód, by się obrazić i zacząć dramatyzować"


Ciekawostki

1
. Ma niesamowitą pamięć. Szczególnie dobrze zapamiętuje ludzi oraz ich daty urodzenia.

2. Do Obozu trafił, kiedy to zamordował myślą grubego persa sąsiadki, który bezczelnie załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne na kwiatki jego mamy. Nadal upiera się, że lepiej wyszedł na tym pers, bo pers ma spokój, a on odkrył, że ma rodzeństwo.

3. Za największą porażkę uważa ferie zimowe, gdy miał niecałe trzynaście lat. Miał jechać na obóz z Charlesem, obóz snowboardowy. Jednak Charles podał mu zły numer autobusu, i Thomas- zbyt zadowolony ilością otaczających go dziewczyn- nie zauważył, że zapakował się na obóz "moda i handmade". Odebrał go instruktor właściwego obozu (z rechoczącym Charlesem na tylnym siedzeniu) po dwóch dniach, ale Thomas nadal pamięta jak się plecie bransoletki z rzemyków i potrafi nazwać absolutnie każdy kolor. 
A Charles dostał bransoletkę- w ramach zemsty z różowego i fioletowego sznurka.


4. Chyba nikogo nie zdziwi fakt, że jak przystało na faceta, który ma włosy prawie do ramion, ma na ich punkcie fioła.



komentarze

  1. Thomas najlepszy :D
    A ta ciekawostka z obozem... nie doczytałam do końca, a już wiedziałam, że będzie coś dobrego :P i pękłam ze śmiechu :D
    Będzie kiedyś o tym wspomniane w W.zoo?

    Zuzu
    0zuzol0.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja droga, pamiętaj że Charles brał w tym udział. Na pewno nie omieszka o tym wspomnieć. ((:
      ~ Gwiazda

      Usuń
  2. *_* *o* *n* *u* *c* *U* *3*
    Jestem absolutnie i nieodwracalnie zakochana. Chryste, chyba byłabym (na pewno bym była) jedną z tych dziewczyn co się w nim buja. (tak, byłabym przewodniczącą klubu małego stalkera ;')
    Cytaty- boskie. Opisy- cały Thomas. Pozostaje mi płakac, że takich ludzi nie znam ;-;
    Ciekawostka... Mamo, płaczę XDDD No... po prostu... no nie XD Ja po prostu widzę, całym serduszkiem widzę podku*wionego Thomasa, który wsiada do samochodu, a tam Charles wyje i skręca się ze śmiechu w miejscu na nogi pod fotelem. TAK BŁAGAM DODAJ TO DO wakacji. BŁAAAGAAAM!!!!
    Aha.
    I jeszcze jedno
    KLAP KLAP KLAP THOMAS JEST MÓJ!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chcę nic mówić, ale ja go zaklepałam już dawno ;*
      Gwiazda

      Usuń
  3. Tak, stanowczo to jest potrzebne w fabule!
    Uśmiałam się mocno,prawie tak jak czytając rozdziały. Ach Thomas Thomas Thomas... ten to ma życie. Absolutnie i niewyobrażalnie mocno go wielbię. I no nie ukrywajmy, ja też bym była w stowarzyszeniu napalonych fanek.Już jestem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie się podziała ciekawostka o Titanicu?
    Ona była boska!
    Okej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie pojawi się w karcie Chrisa, to pojawi się w fabule (:

      Usuń