Peter Redclif
siedemnaście lat
"Peter: A na
Turnieju poszło ci słabo, nie umiesz walczyć.
Victoria: Bystry jesteś. Chcesz mi powiedzieć
coś jeszcze, czy od razu dobić?
Rodzice: Anastazia
Redclif i Ares
Wygląd: Ma metr
osiemdziesiąt pięć i jest dobrze zbudowany jak na siedemnastolatka. Ma piegi,
rude włosy i brązowe oczy, które nadają mu momentami wręcz uroczy wyraz twarzy.
Jest przystojny na swój sposób, a wyglądem przypomina trochę wyrośniętego gryzonia
(nie, nie ma wystających jedynek, ani odstających uszu).
"Yhym, świetnie. Przez ostatnie dwadzieścia
minut (...), dowiedziałam się, że jestem seksowna, wredna, bez serca, dzika (to
ewidentnie moje ulubione), oraz arogancka. No i teraz, że jeszcze agresywna. I
wszystko to były komplementy. Ten facet naprawdę miał coś nie tak z systemem
wartości…!"
~ Victoria o Peterze
~ Victoria o Peterze
Charakter: Chłopak
jest raczej bardzo pewny siebie i zarozumiały, ale nie narcystyczny- on po
prostu uważa, że wszyscy istnieją po to, żeby mu się podporządkowywać.
Nadpobudliwy, arogancki i lubiący przemoc- no synalek tatusia w pełnym obrazie.
Nie jest głupi, jest bardzo inteligentny i sprytny, choć niezbyt elokwentny-
treściwy i rzeczowy... Łatwo popada w konflikty, co skutkuje bójkami. Raczej
nie zaprząta sobie głowy przyjaźniami. Ludzi dzieli na wrogów i nie wrogów, a
jedyny wyjątek to Rowllens.
"- Nie zwalaj winy na mnie. Sama chciałaś tu
przyjść.
- Bo groziłaś mi randką z Peterem - mruknęłam, wskazując brodą na
Człowieka Gryzonia, który stał obok mnie. Słysząc moje słowa, chłopak
zmarszczył groźnie brwi i zaraz poprawił, niemal dumny:
- Nie, to ja ci nią groziłem - oznajmił, a ja z powagą kiwnęłam głową.
- Racja."
Ciekawostki
1. Mimo że jest
synem boga wojny, nie jest mistrzem w każdej dziedzinie walki. Ku jego ogromnej
irytacji, kompletnie nie ma cela i nie umie ani strzelać z łuku, ani
rzucać nożami.
2. Jest zakochany w
Victorii, a jej odmowy uważa jedynie za zabawę, bo według niego dziewczyna
celowo zgrywa niedostępną. Oczywiście jest przekonany, że ta świata poza nim
nie widzi i na niego leci... Cóż, śmiesznie będzie, jak temu siłaczowi z ADHD
ktoś uświadomi, że się myli.
3. Nienawidzi
wszelkiego rodzaju gier karcianych i planszowych. Niestety nigdy o tym nie
pamięta i zawsze daje się namówić na niewinną partyjkę, a potem się wścieka, że
znowu przegrał.
rudy książę z bajki o jaskiniowcach XDDDDDD
OdpowiedzUsuń