Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

niedziela, 6 listopada 2016

Chase Mornem

Chase  Mornem

Siedemnaście lat



Mów tak, żeby ludzie uwielbiali cię słuchać. Słuchaj tak, żeby ludzie uwielbiali do ciebie mówić. 
  


Rodzice: Eugenia Mornem i Hermes
  

Wygląd: Ma brązową skórę i ciemne loczki, tworzące na jego głowie urocze afro. Mimo że ma dwa metry wzrostu i wyraźne muskuły, jest na tyle smukły, że nie przypomina olbrzyma. No, jak dla kogo. Dla takiej Suzanne, która ledwo dobija do metra sześćdziesięciu albo Rowllens, która jest trzy razy cieńsza w ramionach od niego- owszem, jest olbrzymem. Chłopak nigdy nie wygląda groźnie, do każdego się miło uśmiecha, a nawet jak nie, to i tak bije od niego pewne ciepło i wydaje się być pogodny.

"Nie jestem rasistką, ale prawie nie zaczęłam krzyczeć, gdy wyszłam z łazienki, patrzę, a przede mną stoi murzyn liczący sobie prawie dwa metry i posiadający bicepsy większe niż moje udo."


Charakter: Jest osobą bardzo pogodną i dowcipną, uśmiecha się do wszystkiego co się rusza. Lekko zarozumiały i pewny siebie, zdaje się myśleć, że jego powołaniem jest pomaganie i bycie ‘dobrym wujkiem’ dla każdego w każdej sytuacji. Jest też bardzo dojrzały i dość odpowiedzialny. Jak Hermes pomaga podróżnikom, tak jego syn chce pomagać wszystkim, którzy potrzebują jego wsparcia. Dostrzega wady innych, niestety nie swoje. Jest bardzo inteligentny i bystry, jednak nie przyjmuje do wiadomości, że może się mylić. Ale nie denerwuje się ani nie obraża na innych, gdy ci go poprawiają- najwyżej cię wyśmieje albo po prostu nie uwierzy. I jak na dziecko Hermesa przystało ma smykałkę do interesów, oszukiwania i różnych rodzai manipulacji i przekrętów. 
Bierze udział w Turnieju, jest bardzo silny.

"Miał wiele cech swojego rodzeństwa- był dowcipny, uwielbiał gadać i żartować, sarkastyczny, a poza tym pełen dystansu jednak przekonany, że jego zdanie jest wyłącznie prawdziwe. Choć przede wszystkim był porządny, poukładany i miły jak Johnny. Był też bardziej dojrzały, niż Johnny, co było zaskakującym odkryciem"

"Chłopak kontynuował dyskusję z siostrą o tym, że to i tak się wyda i nie wolno kantować w zakładach. Ale z tego co usłyszałam jednym uchem, dyskusja skończyła się na dziesięcioprocentowym zysku dla Chase’a. Mądry facet, nie gubi się. Widać w Afryce (czy też na Jamajce) uczą też podstaw biznesu, nie tylko tańca deszczu."


Ciekawostki:

1. Wbrew przekonaniom Victorii nie pochodzi z Afryki jest Jamajczykiem.

2. Jest bardzo dojrzały jak na swój wiek, wręcz zbyt dojrzały. Dlatego w obozie nie ma zbyt wielu dobrych znajomych- inni są dla niego zbyt dziecinni, on się może nimi co najwyżej zaopiekować.


3. Uwielbia gry w karty na 'fanty', ale wie, że nie ma w tym umiaru. Dlatego próbuje  trzymać się z dala od tych gier, a kiedy mu nie wyjdzie... cóż. Kiedy Chase gra w karty jego rodzeństwo ma swoją Gwiazdkę, ponieważ zawsze dostają jakieś prezenty, kiedy go ograją.


komentarze